piątek, 16 grudnia 2016

Tajniki mistrzowskiej prezentacji



Jakiś czas temu na blogu pojawiła się recenzja książki „Mów jak TED…”, Carmine Gallo. Książka ta jest dogłębną analizą wystąpień publicznych światowej sławy mówców. Na jej podstawie przygotowałam krótki opis kilku najciekawszych technik prezentacji. Zastanówmy się nad tym, w jaki sposób możemy wykorzystywać je w naszych wystąpieniach i w ten sposób uczynić je przyjemnymi i interesującymi zarówno dla naszych odbiorców, jak i dla nas samych.
Poniżej opisuję pięć najciekawszych, moim zdaniem, technik stosowanych przez najlepszych mówców TED. Wzbogaciłam je o konkretne przykłady z wystąpień na tychże konferencjach. Dzięki nim przekonamy się, że metody te sprawiają, iż wspomniane przemówienia są naprawdę niesamowite! Zapraszam do lektury oraz obejrzenia tych inspirujących wystąpień!

1. Zacznijmy od najprostszej do zastosowania przez każdego z nas techniki pt. Opowieść wpleciona w wystąpienie. Każdy z nas może przytoczyć wiele zabawnych, smutnych lub dających do myślenia historii, które przytrafiły się czy to nam samym, czy naszym znajomym, a może po prostu gdzieś o nich przeczytaliśmy lub usłyszeliśmy. Warto używać w swoich wystąpieniach tego typu opowieści z dwóch powodów - po pierwsze są łatwo przyswajalne dla naszych odbiorców, ponieważ mówią o prawdziwych ludziach i zdarzeniach, z drugiej zaś strony oddziałują na emocje. Pamiętajmy, by użyte historie tematycznie pasowały do naszego wystąpienia. Dobrym przykładem sprawnego wplecenia historii w wykład jest ten, w którym pisarz Malcolm Gladwell uczy nas tego, iż akceptując ludzką różnorodność, szybciej zajdziemy klucz do szczęścia

2. Druga technika polega na przekazywaniu ciekawostek/przedstawianiu nowości. Myślę, że i ta metoda jest łatwa do zastosowania i wielu mówców często z niej korzysta. Jest to bardzo skuteczny sposób na zainteresowanie publiczności swoją prezentacją, ponieważ ludzie uwielbiają dowiadywać się nowych rzeczy, nawet jeśli ta wiedza do niczego im się nie przyda (!) - jest to więc świetna okazja, by urozmaicić naszą prezentację ciekawostkami związanymi z prezentowanym tematem. W przypadku, gdy jest to prezentacja dotycząca np. naszej firmy, w kreatywny sposób możemy podzielić się stosowanymi w niej innowacyjnymi rozwiązaniami. Sztandarowym przykładem tej techniki jest wystąpienie guru marketingu Seth Godin, który tłumaczy, dlaczego dziwne - bądź nawet złe pomysły okazują się lepsze niż pomysły nudne.

3. Kolejnym dobrym sposobem na przykucie uwagi odbiorców jest stosowanie humoru. Ta technika być może nie wszystkim wyda się prosta do zastosowania. Nie chodzi tu jednak o opowiadanie dowcipów, a o lekkość prezentacji. Możemy opowiedzieć jakąś zabawną historię lub po prostu pokazać pełny dystans do swojej osoby, co zawsze zostanie odebrane, jako poczucie humoru. Jedną z najbardziej kojarzonych z humorem prezentacji TED jest ta doktora Kena Robinsona twierdzącego, że szkoły zabijają kreatywność.

4. Czwartą metodą jest nic innego, jak ciekawa prezentacja danego zjawiska. Przygotowując prezentację, warto zastanowić się, jak możemy przedstawić je w kreatywny sposób. Na przykład, gdy mówimy o jakimś zjawisku na dużą skalę, za pomocą zdjęć możemy pokazać, ile to jest wzrokowo. Dzięki temu umożliwimy naszym odbiorcom zidentyfikowanie jego skali. Fantastycznym przykładem jest prezentacja fotografa Chrisa Jordan'a, bogata w zdjęcia, za pomocą których publiczność może przekonać się, np. ile Amerykanek rocznie poddaje się operacji powiększenia biustu - liczbę tę Jordan prezentuje za pomocą odpowiednio ułożonych lalek Barbie, które na na pierwszym zdjęciu ułożone są w koła, na ostatnim zaś (zawierającym 384.000 lalek Barbie) widzimy kobiece piersi.

5. Ostatnią z najciekawszych technik przedstawionych w książce "Mów jak TED..." jest zastosowanie momentu zaskoczenia. Ta technika wymaga jednak sporego zaangażowania w przygotowywaną prezentację, nie da się bowiem wymyślić skutecznego momentu zaskoczenia w pięć minut. Taktyka ta polega na zrobieniu czegoś, czego nasi słuchacze kompletnie się nie spodziewają. To działanie ma na celu wzbudzenia ich emocji. W zależności od omawianego tematu, może to być zaskoczenie, obrzydzenie, rozbawienie i tak dalej. Najbardziej znanym momentem zaskoczenia jest chyba to, które zastosował  podczas swojego wystąpienia Bill Gates, wypuszczając na widownię komary "zarażone" malarią.

Przedstawione powyżej techniki poprawią jakość niejednej prezentacji, a tym samym sprawią, że będzie ona o wiele lepiej odebrana przez słuchaczy i być może po jej wysłuchaniu będą chcieli podzielić się jego treścią z innymi. Zauważmy, że prawie wszystkie przytoczone metody budowania wystąpień publicznych, sprowadzają się do oddziaływania na emocje słuchaczy. Pamiętajmy, że prezentacje, które wzbudzają najwięcej emocji - nieważne, czy pozytywnych, czy negatywnych - są najbardziej poruszające i najdłużej pozostają w pamięci odbiorców. 



Co sądzicie o tych technikach? Myślicie, że można zaadaptować je do własnych wystąpień? A może macie jakieś własne, sprawdzone sposoby na udaną prezentację? Podzielcie się nimi w komentarzu!
ZapiszZapisz

3 komentarze:

  1. Zawsze jak włączam teda, to spędzam godziny na oglądaniu kolejnych filmików ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trafiłam na Twojego bloga trochę przypadkiem i już na tym skorzystałam :) słyszałam wcześniej wiele razy o TED, ale nigdy nie zainteresowałam się tym tematem na tyle, żeby wejść na tą stronę i obejrzeć jakiś filmik. Dzisiaj wreszcie obejrzałam -> wszystkie pięć, które wymieniłaś i dopiero teraz widzę, jak dużo przegapiłam wcześniej!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za Twój komentarz!